poniedziałek, 5 lipca 2010

sesja, sesja i po sesji!

W bibliotekach kolejki, brak wolnych miejsc w czytelniach, na stolikach podejrzanie żółte, musujące napoje, które mają zapewnić pamięć i koncentrację a w uszach niezawodne, pomarańczowe stopery... tak, to objawy sesji. I na nic zda się czytanie ulotek czy kosultacja z lekarzem lub farmaceutą, każdy student swoje wycierpieć musi. Szkoda tylko, że nie ma wtedy czasu na nic innego. Ale to już za nami! Sezon wakacyjny rozpoczęty: wolny czas jest, pomysły są, zatem nie pozostaje nic innego jak działać!

źródło:http://gorzkairenka.wordpress.com/page/2/

2 komentarze:

  1. oh you are so lucky to have started your vacation. i have to wait till august for mine.
    xoxo
    mina

    OdpowiedzUsuń
  2. we're sure your vacation comes faster than you think:)

    OdpowiedzUsuń